Za dwa tygodnie, gdy tylko zegar wybije północ rozpocznie się szalony wyścig po wzmocnienia. Wyścig, który może w ostateczności okazać się kluczowym elementem sukcesu, bądź jego braku. Czas przyjrzeć się zatem pierwszemu potencjalnemu nabytkowi którejś z największych angielskich firm. Przed Wami- Fredy Guarin.
Przeszłość
Urodzony w Puerto Boyaca Kolumbijczyk piłkarskie szlify zbierał w Envigado skąd trafił na wypożyczenie pierw do Boca Juniors, a potem w wieku 20 lat do Ligue 1, gdzie przez dwa lata reprezentował barwy Les Verts. Potem okraszona sukcesami przygoda w Porto i przeprowadzka do Mediolanu, gdzie szybko wywalczył po transferze definitywnym miejsce w podstawowej jedenastce Nerrazzuri.
Teraźniejszość
" Jeżeli drużyna ma na boisku Fredy'ego Guarina to można być pewnym, że ten gracz da swojemu zespołowi albo wszystko, albo nic." La Gazzeta dello Sport
Już niedługo minął dwa lata odkąd Kolumbijczyk staje się coraz jaśniejszą postacią nie tyle samego Interu, co całej Serie A. Coraz lepsza gra, coraz większy wpływ na wyniki swojego zespołu znajdują świetne odzwierciedlenia w statystykach Guarina. Ale nie skupiajmy się tylko na liczbach.
Sezon
|
Mecze
|
Gole
|
Asysty
|
Żółte
kartki
|
Strzały
na mecz
|
Dokładność podań
|
Odbiory
na mecz
|
Kluczowe
podania na mecz
|
Dryblingi
na mecz
|
2013/2014
|
16
|
3
|
3
|
2
|
3.3
|
73.9*%
|
1.8
|
1.5
|
3.3
|
2012/2013
|
26(6)
|
4
|
3
|
6
|
3.4
|
76.9%
|
1.9
|
1.3
|
2.9
|
Do mocnych stron środkowego pomocnika należy zaliczyć drybling, umiejętność zagrania kluczowego podania i potężne strzały z dystansu. Niestety ani wykończenie, ani odbiór nie są czymś, czym Kolumbijczyk mógłby się w najbliższym czasie pochwalić.
Jednak mimo kilku wad przed lubiącym dryblować i schodzić do środka zawodnikiem otwiera się właśnie szansa na zaistnienie w futbolu z najwyższej półki.
Przyszłość
Dobra postawa Kolumbijczyka nie umknęła jednym z największych angielskich klubów. Zarówno Manchester United, który ma problemy w środku pola i nie był w stanie pozyskać ani Herrery, ani Fabregasa, ani Thiago, tak i Chelsea, w której Lampard się starzeje, a rola Essiena jest ograniczona potrzebuje wzmocnienia w środkowej strefie. Oba kluby szukają wzmocnień nie tylko na resztę sezonu ligowego, ale też na Ligę Mistrzów, do której Guarina zgłosić będą mogli, bo Inter w tym sezonie w rozgrywkach europejskich nie uczestniczył.
Kwota w przedziale 15-18 milionów euro dla żadnej z tych drużyn wysoką nie jest i wszystkie znaki na ziemi ( m.in.Ausilio i Branco w Londynie) wskazują na to, że są to ostanie dni Kolumbijczyka we Włoszech
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz