sobota, 15 czerwca 2013

Zmiany sterników

Trener- jednostka, bez której sukcesów klubów by nie było. Jednostka, która pozwala swym podopiecznym osiągnąć maksimum umiejętności. Jednostka, która staje się coraz bardzie docenianą i istotniejszą częścią danego zespołu. Nie dziwi więc fakt, że o najlepszych specjalistów, wybitnych motywatorów o szerokim wachlarzu umiejętności i taktycznych geniuszy prezesi klubów toczą coraz bardziej zażarte starcia oferując swym trenerom bajeczne kontrakty na równi z tymi, które otrzymują gwiazdy danego zespołu.  Tego lata jest głośno z ich powodu, jak nigdy. Dawno nie było tak intensywnych zmian na pozycjach trenera w najlepszych klubach Europy.  

Początek wszystkiemu dał Guardiola informując wiosną, że obejmie, jak się okazało rozgrywający historyczny sezon zespół Bayernu Monachium, a potem nadeszły zmiany, które mogą wywrócić europejską czołówkę, a przede wszystkim przyszłą kampanię Premier League do góry nogami.

Ferguson dał początek

Każdy pamięta ten dzień, gdy wszelkiej maści media i portale społecznościowe obiegła historyczna wiadomość. Sir Alex zakończył dwudziestosiedmioletni okres panowania ekipą z Teatru Marzeń. Od dnia jego decyzji zmieniło się wiele.  Manciniego zastąpił Chilijczyk Pellegrini, Czerwonymi Diabłami będzie dowodził David Moyes, do Chelsea wrócił The Happy One, Martinez objął Everton.  Zmiany w czołowych klubach niewątpliwie dodadzą wiele uroku najsilniejszej lidze świata i sprawią, że będzie ona jeszcze ciekawsza

Włosi i Hiszpanie nie gorsi

Jak Anglicy zaczęli zmieniać trenerów w czołowych klubach tak w mniejszym stopniu podjęli się tego prezesi z Serie A i La Liga.  Mazzari opuścił projekt "Napoli", by podjąć się odbudowy dołującego po odejściu Mourinho Interu, a jego były klub przejął Benitez. W Valencii nastąpiła zmiana sterów, bo 5 miejsce w lidze i brak awansu do Ligi Mistrzów sprawił, że nie ma już Valverde, a jest Djukic. Lecz najważniejszy trenerski kontrakt poza Wyspami nie został jeszcze podpisany.Cały czas nie wiadomo, kto zostanie trenerem "Królewskich". Czy będzie to Ancelotti, czy może na ten przykład bezkompromisowy Laudrup?

W tym roku, jak nigdy zmiany trenerskie są istotne. Każdy z wielkich europejskich zespołów pokaże zupełnie nowe oblicze, które zaskoczy na pewno nie raz fanów piłki nożnej na całym świecie i sprawi, żę klubowy ranking może się przewrócić do góry nogami

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz