wtorek, 5 marca 2013

Na miarę finału.


  • Miejsce: Old Trafford, Manchester - "Teatr Marzeń"
  • Czas: 5.03.2013, godz. 20:45 (GMT +1)
  • Wydarzenie: Największe starcie tego sezonu
  • Główny pojedynek:  Rooney&Ferguson vs. Ronaldo&Mourinho
  • Przewidywania: Mecz ocierający się o wybitność


Z jednej strony gospodarz, prowadzony przez najwybitniejsze fachowca ostatnich dwudziestu lat. najdłużej pracującego w Premier League, z drugiej żądny dziesiątego sukcesu w Europie zespół z Madrytu. 

Jeszcze w grudniu, gdy okazało się, że te dwie drużyny zmierzą się ze sobą padło zasadnicze pytanie: Czy Mourinho dotrwa? Szatnia pełna niesnasków, konflikt na linii trener- drużyna, który przybierał każdego dnia na sile i słaba postawa w lidze nie dawał zbytnich nadziei portugalskiemu szkoleniowcowi na prowadzenie "Królewskich" w tej rywalizacji. Stało się inaczej.  

Real osiągnął formę wybitną, idealnie w najważniejszym momencie sezonu. W ciągu kilku dni wyeliminował Barcelonę z Pucharu Króla po zwycięstwie na jej terenie, a potem pokonał ją rezerwowym składem w lidze. Oprócz tego kolejne zwycięstwa w lidze wygenerowały jedną ważną rzecz. Morale graczy Realu dawno nie było tak wysokie.  

Czerwone Diabły zaś wygrywają mecz za meczem, utrzymują bezpieczną przewagę nad rywalizującymi o wicemistrzostwo Chelsea i Manchesterem City. Może i wygrywają bezstylowo, ale ważna jest jedna rzecz. Kolejne zwycięstwa zostały odniesione przy coraz lepiej grającej defensywie, która może dzisiaj okazać się kluczowym aspektem gry. 

Mourinho walczy o dwie rzeczy-  bycie niepodważalnie najlepszym, jak i sposób pożegnania.  Chce zdobyć trzeci raz Puchar Mistrzów, trzeci raz z innym zespołem. Mimo poprawy gry jego dni są policzone. Wszyscy są przekonani, że po sezonie Portugalczyka nie będzie już w Madrycie. Od zakończenia sezonu (możliwe dwa puchary) zależy to w jaki sposób Mourinho pożegna się z klubem. Czy będzie zwycięzcą i odejdzie. bo wygrał wszystko co miał wygrać, czy też zostanie zwolniony po bądź co bądź słabym sezonie, jeśli zakończy się tylko zwycięstwem w Pucharze Hiszpanii.  W razie porażki dzisiaj skutki będą opłakane dla najlepszego trenera tej dekady. 

Ferguson zaś jest legendą MU i nie ważne co się stanie nią pozostanie. Zbudował potęgę, wygrał z jednym klubem kilkanaście trofeów, stał się ikoną futbolu, trenerskim guru.  W razie zwycięstwa będzie starał się o poprowadzenie zespołu do trzeciego triumfu w Europie. Jeśli dziś Czerwone Diabły odpadną to świat na Old Trafford się nie zawali. I tak mają świetny sezon, który najprawdopodobniej zostanie zwieńczony odzyskaniem tytułu mistrzowskiego od odwiecznego rywala. 

Jak się skończy dzisiejsze starcie gigantów? Ile osób, tyle scenariuszy. Wystarczy czekać do wieczora, delektować się półtoragodzinnym, a może nawet dłużnym spektaklem i wszystko będzie już jasne....




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz