czwartek, 9 stycznia 2014

Walcott, szczęście w nieszczęściu


Gdy na noszach opuszczał Emirates wykonując gest, który szybko stał się hitem internetu mało który fan Arsenalu przypuszczał, że skończy się, aż tak źle. Zerwane wiązadło krzyżowe w kolanie sprawia, że Walcott opuści resztę bieżącej kampanii i nie będzie mógł swoimi umiejętnościami wspomóc już Kanonierów o odzyskanie upragnionego mistrzostwa, a walce z czasem o być, albo nie być na Mundialu nie może sobie pozwolić na najmniejszy błąd. Zobaczmy, jak kontuzja wychowanka Southampton wpływa na kadrę Arsenalu.


Aspekt kadrowy

Kontuzja czołowego to zawsze problem dla zespołu, lecz Kanonierzy mają przysłowiowe szczęście w nieszczęściu. Anglik wypadł ze składu na początku okienka transferowego, więc jest szansa by w ciągu miesiąca znaleźć zawodnika mogącego wypełnić lukę po utracie Theo Walcotta. Uraz wyżej wymienionego wpłynął na transferowe pragnienia Wengera, który jeszcze nie tak dawno mówił wprost, że na siłę nikogo sprowadzać na Emirates nie zamierza, bo szuka kogoś specjalnego mogącego wpłynąć na przebieg tegorocznej kampanii. 

Z drugiej strony to szansa na wypromowanie się graczy głębi składu, zawodników służących rotacji. Serge Gnabry, wracający po kontuzji AOC i Podolski mają szansę by na dłużej wywalczyć miejsce w podstawowej jedenastce Arsenalu. 

Osobiście uważam, że Kanonierom więcej skorzystają na kupnie wartościowego gracza, a nie na korzystaniu z obecnych zasobów personalnych. Gnabry'emu ze względu na wiek zdarzać się będą wahania formy i nie można myśleć o nim jako o zawodniku podstawowej jedenastki, a Chamberlain i Podolski to dla mnie idealne uzupełnienie Arsenalu. Dlaczego? Zespół z północnego Londynu przewodził stawce i zachwycał ekspertów, gdy obaj skrzydłowi byli kontuzjowani.

Suma sumarum Anglik musi zostać zastąpiony perfekcyjnie, jeśli tytuł ma powędrować do Północnego Londynu. Biorąc pod uwagę okres od sierpnia 2010, aż do dzisiaj Theo Walcott to zawodnik, który zajmuje 4 miejsce na liście zawodników, którzy zdobyli w sumie najwięcej goli i asyst w wspomnianym okresie (65) przegrywając jedynie z fenomenalnym RVP (105),  Rooney'em (93) i Luisem Suarezem (73). 

Brak tak efektywnego zawodnika może negatywnie wpłynąć na dorobek punktowy i bilans bramkowy Kanonierów. Wprowadzenie w jego miejsce gracza, który da zespołowi równie wiele będzie kluczem do kontynuacji marszu po utracony tytuł. Każdy punkt, każda bramka jest na wagę złota, o czym nie tak dawno w Premier League się przekonaliśmy.  Strata mistrzostwa w ostatnich minutach musiała być jedną z najboleśniejszych chwil w  życiu Fergusona. Wenger musi zrobić wszystko, by nie skończyć tak samo


fot. thesun.co.uk

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz